Kiedy senior zostaje sam – jak poradzić sobie ze śmiercią małżonka

Jesień życia niesie ze sobą wiele pięknych rzeczy. Niestety jest również nierozerwalnie związana z odchodzeniem. Nie tylko seniora, ale również osób, które są dla niego ważne...

 – znajomi, rówieśnicy w rodzinie czy współmałżonek. Zwłaszcza utrata tego ostatniego jest czymś niezwykle trudnym do zaakceptowania. Zwłaszcza, jeśli z drugą połówką osoba starsza spędziła wiele lat życia. Jak pomóc seniorowi pogodzić się ze śmiercią ukochanej osoby i pokazać, że życie nadal może mieć sens? Oto kilka wartych uwagi wskazówek.

 

Wsparcie to podstawa

Wielu pensjonariuszy, którzy przebywają w miejscu, jakim są tanie prywatne domy opieki nad seniorami, musi zmierzyć się z traumą, jaką jest odejście męża czy żony. Pozostaje wówczas pustka, której zapełnienie jest praktycznie niemożliwe. Znane są przypadki osób, które umierają w niedługo po odejściu drugiej połówki. Starsze osoby nie widzą po prostu sensu dalszego życia. Dlatego tak ważne jest okazanie wsparcia. I to nie tylko słownego. Czasami zwykłe bycie z osamotnioną osobą potrafi zdziałać cuda. Wysłuchanie osoby w żałobie, okazanie empatii, pomoc w odwiedzinach na cmentarzu czy nawet zapewnianie posiłków – to rzeczy, które mogą znacznie ułatwić przeżycie żałoby. Domy opieki  niejako naturalnie zapewniają osobie wsparcie i dbają o codzienne potrzeby pensjonariusza po stracie.

 

Czas najlepszym lekarstwem

Mimo okazywanego wsparcia nie można liczyć na to, że powrót do normalności osoby, która pochowała bliską osobę nastąpi szybko. Potrzeba na o sporo czasu. Psychologowie mówią, że żałoba trwa przeciętnie ok. roku, jednak u osób starszych czas ten może ulec wydłużeniu. Nie mniej jednak nie warto się poddawać i wspierać seniora w trudnych chwilach. Z pewnością również rocznice i święta są momentami, kiedy tęsknota za zmarłym przybiera na sile. Szczególnie wówczas, starsza osoba nie powinna być samotna. Domy opieki zapewniają wsparcie seniorowi w każdej chwili, stąd wiele osób właśnie po śmierci współmałżonka decyduje się na przeniesienie do domu opieki.